Nie wierzę, aby istniała na świecie kobieta, której obce jest to jedno magiczne pytanie. I nie wierzę, by któraś NIE CHCIAŁA widzieć siebie w odpowiedzi na nie. Nie wszystkim kobietom jednak wystarcza wiary, by pewnym tonem oznajmić wprost i wobec: to JA jestem tą najpiękniejszą!
Moja "bajka" jest, jeśli mogę ją tak nazwać - krótkim graficznym spektaklem wyciągającym na wierzch wszystko to, co kobiety pragną ukryć. Czego się wstydzą, czego nie lubią, nie znoszą i nie akceptują.
To bajka w dwóch wersjach.
Co dalej???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz